Delikatne elementy zastawy kuchennej wykonane ze szkła bardzo źle znoszą podróż. W czasie transportu takie akcesoria mogą ulec uszkodzeniu i potłuczeniu, dlatego powinniśmy je odpowiednio zabezpieczyć. Najlepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie kilku materiałów ochronnych i umiejętne ułożenie akcesoriów w kartonowych opakowaniach. O czym szczególnie warto pamiętać?

Nie każdy rodzaj szkła jest odporny na wstrząsy

W czasie jazdy zapakowane akcesoria będą narażone na wstrząsy i drgania. Choć firma przeprowadzkowa z pewnością zagwarantuje bezpieczeństwo, nie da się uniknąć ryzyka uszkodzenia elementów w czasie jazdy. Dlatego powinniśmy je dokładnie zabezpieczyć, zwracając przede wszystkim uwagę na jakość i styl wykonania poszczególnych elementów.

Szklanki czy większe naczynia żaroodporne przygotowane ze szkła zwykle mają dość dużą grubość i są wytrzymałe. Takie produkty wystarczy zapakować do kartonu wyłożonego folią bąbelkową i odizolować ścianki naczyń od siebie. W przypadku produktów wykonanych z cienkiego szkła, jak ozdobne kieliszki czy filiżanki, trzeba zastosować bardziej wyrafinowane zabezpieczenia. W tym przypadku dobrym pomysłem będzie ułożenie ich pojedynczo w kartonie i szczelne obłożenie materiałem zabezpieczających

Jakie materiały ochronne wykorzystać?

Folia bąbelkowa to podstawa. Jej delikatna struktura świetnie amortyzuje wstrząsy i zapobiega powstawaniu mikropęknięć na naczyniach. Dodatkowo jest stosunkowo tania i łatwo dostępna – znajdziemy ją w większości sklepach i hurtowniach budowlanych.

Do zabezpieczenia szklanych akcesoriów możemy także wykorzystać inne rodzaje materiałów. Stare ubrania, zgnieciony papier czy nieużywane czasopisma również pomogą w zabezpieczeniu delikatnych elementów. Decydując się na usługi przeprowadzkowe zewnętrznej firmy będziemy mieli dostęp do znacznie większych zasobów materiałów do pakowania.

Nie układajmy elementów szklanych jeden na drugim

To podstawowy błąd, który może przyczynić się do uszkodzeń w czasie transportu. Szklane akcesoria najlepiej jest umieścić na samej górze, lub przewieść osobno na przykład prywatnym samochodem. Nie powinniśmy także ustawiać elementów jeden na drugim, ponieważ w ten sposób ryzyko pęknięć i uszkodzeń znacznie się zwiększa.

Delikatne elementy najlepiej przewozić na samym końcu. W przeprowadzkowym rozgardiaszu nietrudno o przypadkowe nadepnięcie na pudełko ze szklankami dlatego warto dokładnie zaplanować kolejność przenosin.